Warszawa
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Łukasz Szymański

Go down

Łukasz Szymański Empty Łukasz Szymański

Pisanie by Łukasz Szymański Nie Lis 22 2009, 23:56

1. Imię: Łukasz Hektor

2. Nazwisko: Szymański

3. Data urodzenia: 22. stycznia 1987 r.

4. Opis charakteru: Nieprzyjemny osobnik. W duchu gorąco gardzi życiem każdej istoty ludzkiej, prócz tych nielicznych osób, które w jakiś sposób zdołały zaskarbić sobie jego szacunek, z czego większość dawno zrezygnowała już ze znajomości z Łukaszem. Jest osobą z reguły milczącą, ceni sobie wartość słowa i pamięta, by go nadto nie nadużywać. Przede wszystkim należy jednak do mężczyzn cynicznych, pozbawionych skrupułów oraz wszelkich zahamowań. Sukinsyn. W jego tonie bardzo często można wychwycić ironię, sarkazm. Ponadto jest posiadaczem wyjątkowo ciętego języka, a także stalowych nerwów, niewielu potrafi bowiem skutecznie wyprowadzić go z równowagi. Jego spokój, opanowanie bywają wręcz aroganckie. Jednocześnie wszelkie emocje skrywa sumienne za kamienną maską obojętności, jak dotąd nikt jeszcze nie dostrzegł na jego twarzy chociażby pojedynczego przebłysku jakiegokolwiek niepożądanego uczucia. Warto również wiedzieć, że pan Szymański to wybitny kłamca. Potrafiłby bowiem wypowiedzieć największą niedorzeczność tego świata i prawdopodobnie nawet by mu brewka nie drgnęła. Jest nad wyraz pewny siebie, zdecydowany i stanowczy, nie znosi sprzeciwu. Perfekcjonista. Niezależnie od sytuacji wszystko musi iść po jego myśli, w innym wypadku szybko wpada w nieuzasadnioną irytację. Szorstkość oraz lodowata siła jego charakteru częstokroć działa na innych odpychająco. Ostatecznie rozmowa z Łukaszem nigdy nie należy do przyjemnych. Pieprzony egoista, piekielnie interesowny. Cierpi na uciążliwą bezsenność. Ma także pewne przydatne umiejętności manipulatorskie, które wyjątkowo odpowiadają kierunkowi, który obrał, oraz późniejszej karierze dziennikarza. Jest wybitnym aktorem, poza tym nie spotkał jeszcze nikogo, kto potrafiłby sprostać mu w grze w pokera. Mężczyzna nie toleruje słowa fajny, a do tego ma nieprzyjemny zwyczaj gaszenia papierosów, gdzie popadnie, nie zastanawiając się przy tym, jak wielkie szkody tym sposobem wyrządzi. Nie przepada za zwierzakami. Jest niezmiernie leniwy, zaś cudze dobro nie ma dlań absolutnie żadnego znaczenia. Cechuje go bezpośredniość, która momentami przeistaczać się może w czystą bezczelność, a także niesamowita wręcz upartość w dążeniu do celu. Rzadko przyznaje się do błędu, nie jest również zdolny do okazywania jakiejkolwiek skruchy czy pokory.

5. Opis wyglądu: „Łypie na ciebie taki, jakbyś mu co złego zrobił. Pewnie złodziej albo jaki bandyta. Ślepia czarne jak dwa węgle, puste jak bezdenna otchłań, wiecznie podkrążone, a spojrzenie jakieś takie wrogie, ponure, piekielnie przenikliwe, aż nieprzyjemnie takiemu w oczy patrzeć, bo strach. Włosy ma ciemne, zmierzwione, sterczą niepokornie w różnych kierunkach, jak gdyby mu je porządny wiatr skudłacił. Jak by nie patrzeć, cholernie wysoki jest, skurczybyk, co najmniej metr dziewięćdziesiąt, a może nawet więcej. Chodzi wiecznie wyprostowany, zupełnie jak struna, czujny jak jakieś zwierzę drapieżne, co krąży wkoło i ofiary szuka. Ciężko się połapać, co takiemu we łbie siedzi, bo nigdy, przenigdy nie okazuje żadnych emocji wykraczających poza kpinę bądź pogardę, nie pozwalając, by zdradziło go pojedyncze choćby drgnienie mięśnia. Czasem, niezmiernie rzadko, przez czarne ślepia przenika cień determinacji, coby zgasnąć bardzo szybko i niemal niezauważalnie. Skórę ma nienaturalnie bladą, zaś szczękę uwydatnioną, obrośniętą kilkudniowym zarostem – pewnie się takiemu golić nie chce, bo widać od razu, że leser. Mówię przecież, że bandyta, wystarczy nań zerknąć, naprawdę. W ubraniach raczej facet nie przebiera, bo nosi się zwyczajnie, bez udziwnień, zupełnie się pod tym względem nie wyróżniając. Zdaje się, że raczej luźno i wygodnie. Ale, czekaj... Nie gap się na niego, debilu, bo się zorientuje, że o nim rozmawiamy. Nie lubię, kiedy patrzy na mnie w ten sposób. Jak matkę kocham, zdecydowanie nie zachęca, by doń podejść i zagadać”.


6. Zawód: Dziennikarz prasowy, pracuje w wydawnictwie jednej z warszawskich gazet. Pensja miesięczna wynosi 1300 zł.

7. Rodzina:

- Grzegorz Szymański - głowa rodziny, lat 45. Wzięty prawnik. Mężczyzna znany jest z tego, iż rządzi w domu silną ręką. Znieczulony, nieludzki, rygorystyczny oraz pozbawiony jakiegokolwiek rodzicielskiego instynktu. Za wszelkie przewinienia kara – kara bezwzględnie, bezlitośnie i surowo.
- Alicja Szymańska - lat 40, nauczycielka historii w jednym z warszawskich liceów. Kobieta o dobrym sercu, acz zupełnie niezdolna do przeciwstawienia się mężowi. Zgadza się z nim we wszystkim.
- Łukasz Szymański

8.Historia: Drugie imię Łukasza jest wynikiem niezdrowej fascynacji jego matki tematem Iliady. Jako że sama Alicja nigdy nie miała dość odwagi, by śladami Heinricha Schliemanna wyruszyć ku Ilion, postanowiła zadowolić się posiadaniem małego bohatera trojańskiego we własnym zakątku domowym. Dorastanie chłopca przebiegłoby pewnie bez większych zakłóceń, gdyby nie pewne upośledzenie emocjonalne jego ojca. Grzegorz należał bowiem do osób nader oschłych i surowych, niekiedy zdarzało mu się również tracić nad sobą panowanie, co wyjaśniać może nieliczne blizny na torsie młodego Szymańskiego, dziś już wyblakłe i zanikające. Twarde wychowanie silnie wpłynęło na charakter Łukasza, by ostatecznie ukształtować go na mężczyznę, mężczyznę podobnego swemu ojcu – odpornego, zahartowanego w bólu, chłodnego i sarkastycznego, niejako odizolowanego od innych ludzi, darzącego ich swoistą pogardą. W rzeczywistości szatyn nigdy nie chciał jednak zostać – jak sam to nazywał – dziennikarzyną. Zawsze czuł pewien niezrozumiały pociąg do biologi, w pewnym okresie zastanawiał się nawet nad wybraniem się na medycynę, aczkolwiek jego poprzednia szkoła z pewnych przyczyn wykluczała możliwość rozwoju w tym kierunku. Dzięki temu doskonale poznał jednak ludzką anatomię, co pozwoliło mu odkryć swój inny talent. Rysunek. Tak czy inaczej, nie wybrał się bynajmniej na ASP. Prędzej przez zwyczajny traf niż przez wzgląd na realny zamiar znalazł się na dziennikarstwie.

9. Kierunek studiów: Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, Uniwersytet Warszawski.

10. Dzielnica: Włochy, wynajmuje mieszkanie z kilkoma znajomymi.

11. Status: Bogaty.
Łukasz Szymański
Łukasz Szymański

Liczba postów : 2
Dołaczył : 22/11/2009

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach